Jednym z najnowszych trendów na rynku pracy jest work- life fit i powoli wkracza także na polski rynek. Jego głównym założeniem jest dowolność wyboru modelu pracy oraz elastyczne godziny i czas realizacji projektów. Zdecydowana większość firm, która już pozwala na home-office, ściśle określa ogólne godziny pracy. Work-life fit ma to zmienić. Na czym dokładnie polega? Czytaj do końca!
Work-life fit – główne założenia
Jest to nowa kultura organizacyjna i odpowiedź na potrzeby współczesnego rynku pracy. Trend ten pozwala na bardziej komfortowe dostosowanie pracy do stylu życia oraz potrzeb. Staje się trendem przyszłości, który zaczyna powoli być widoczny w nowoczesnych i otwartych na zmiany firmach. Miłośnikom podróży daje możliwość pracy z dowolnego miejsca na ziemi, rodzicom pozwala na więcej czasu dla siebie i dzieci. Świeżo upieczone mamy szczególnie powinny docenić możliwość work-life fit. Zorganizowanie opieki, nadrabianie zaległości zawodowych oraz dopasowanie do nowej rzeczywistości to nie lada wyzwanie. Oznacza to przede wszystkim, że główną ideą work-life fit jest przede wszystkim możliwość elastycznego dopasowania pracy do indywidualnych potrzeb.
Work-life fit – to samo co work-life balance?
Nie, work-life fit to zdecydowanie coś więcej. Nie chodzi tu o rozgraniczanie pracy między życiem osobistym. W nowym trendzie każdy decyduje, ile czasu chce poświęcić na pracę w ciągu danego dnia i w jakiej formie będzie realizować projekty i zadania. Brzmi to jak idealna forma pracy dla millenialsów i freelancerów. Jednak jest również wybawieniem właśnie dla rodziców oraz osób, które pracują w kilku miejscach jednocześnie. Do tej pory ściśle określone godziny mogły być dużym utrudnieniem. W pracy powinno przecież chodzić głównie o wykonywanie powierzonych zadań oraz realizację projektów. Bez znaczenia ile godzin się na to poświęciło. Właśnie w tym pomaga work-life fit. Pomimo luźniejszego podejścia do wykonywanej pracy, work-life fit powinno dawać gwarancję bezpieczeństwa zatrudnienia oraz stałe dochody.
Przykładowo: Mama może odebrać dziecko z przedszkola w trakcie dnia, ugotować obiad i zjeść go razem z rodziną i po wszystkich wykonanych obowiązkach, ponownie wrócić do wykonywanych zadań. Work-life fit to rozliczanie za efekty, a nie za ilość przepracowanych godzin w określonym miejscu pracy.
Work-life fit w Polsce
Znajomość idei work-life fit nie jest jeszcze zbyt duża w Polsce, jednak wiele osób widzi w niej ogrom zalet dla siebie. Nie jest to model stworzony tylko dla młodych rodziców czy kobiet w ciąży, które mają trudności w powrocie z urlopu macierzyńskiego. Rozwiązanie to sprawdzi się dla każdego sympatyka wszelkiego rodzaju pracy zdalnej. Jak wiemy, istnieją zarówno miłośnicy, jak i osoby nienawidzące tego rozwiązania. Tak samo sprawa wygląda tutaj. To od osobowości i charakteru zależy czy pracownik lubi taką swobodę i wolność w wykonywaniu pracy. Dla jednych może być to uciążliwe, ponieważ bez wyznaczonych konkretnych godzin pracy i miejsca w biurze, nie znajdą motywacji i silnej woli do rozpoczęcia pracy.
Czynnikiem, sprawiającym, że wdrożenie idei work-life fit może spotkać się z zachwytem, jest na pewno zmiana podejścia samych organizacji na bardziej elastyczne formy pracy i komunikacji. Obecnie wiele firm wprowadza różnorodne, innowacyjne rozwiązania, które są charakterystyczne dla tego modelu. Jest to m.in krótszy dzień czy tydzień pracy, dodatkowe dni urlopowe oraz możliwość pracy zdalnej z dowolnego miejsca na świecie.
Podsumowanie
Do niedawna jeszcze praca zdalna była czymś zupełnie nowym na rynku pracy, jednak teraz staje się rozwiązaniem coraz bardziej powszechnym. Zapewne sytuacja rozwinie się podobnie z biegiem czasu jeśli chodzi o model work-life fit. Każdej nowości na rynku pracy należy dać trochę czasu. By móc ocenić czy się przyjmie czy może jednak nie jest wymarzonym rozwiązaniem zarówno dla pracowników i pracodawców. Czas pokaże, entuzjaści work-life balance – trzymajcie kciuki!